Złamana kość udowa u pasażerki komunikacji miejskiej. Nasz cel - co najmniej 100 000 zł,-!

Dodano:2017-12-15

Poszkodowana z dzisiejszej historii, w tym feralnym dla siebie dniu, podróżowała jak zwykle komunikacją miejską. Chwilę po wejściu do autobusu, nim zdążyła dojść do wolnego miejsca kierowca autobusu gwałtownie ruszył, wskutek czego Kobieta straciła równowagę, runęła na podłogę i doznała złamania kości udowej...

Starania o odszkodowania Poszkodowana rozpoczęła samodzielnie. Oczywiście mówimy o odszkodowaniu z OC sprawcy zdarzenia, a więc w tym przypadku z OC pojazdu, w którym doszło do wypadku. Po wniesieniu roszczeń i uzupełnieniu dokumentacji, przeciwnik wydał odmowę wypłaty odszkodowania, nie uznając roszczeń. Poszkodowana była zdeterminowana, odwołała się kilkukrotnie, za każdym razem dostając odmowy, w końcu angażując nawet w sprawę władze miasta, w którym doszło do zdarzenia. Co zrobił przeciwnik? Wydał kolejną odmowę, nic sobie z interwencji nie czyniąc.

Dzień, w którym Poszkodowana trafiła do naszej kancelarii, odmienił losy tej sprawy.  Po przeprowadzeniu postępowania odszkodowawczego, jeszcze na etapie polubownym uzyskaliśmy dla naszej Klientki ponad 20 000 zł,- oraz... miesięczną rentę w wysokości przekraczającej 800 zł,-!

Obecnie sprawa toczy się w Sądzie (zaniżone propozycje ugodowe nas nie interesowały), gdzie walczymy o sowite dopłaty dla naszej Klientki. Naszym celem jest podbicie uzyskanych kwot do wysokości co najmniej 80- 100 000 zł,- oraz dodatkowe podwyższenie wypłacanej renty!

Krótko podsumowując:

Obrażenia ciała: złamana kość udowa

Odszkodowanie uzyskane samodzielnie przez Poszkodowaną: 0 zł,-

Odszkodowanie uzyskane samodzielnie przez Poszkodowaną, po zainteresowaniu władz miasta: 0 zł,-

Odszkodowanie uzyskane przez pro juris (do tej pory): ponad 20 000 zł,- i ponad 800 zł,- miesięcznej renty

Cel pro juris: Co najmniej 100 000 zł,- i znaczne podwyższenie renty!


Więcej o sprawach, które prowadziliśmy dla naszych Klientów, przeczytasz tutaj