Złamanie obojczyka w wypadku samochodowym i prawie 37 000 zł odszkodowania!

Dodano: 2021-05-04

Majówka już za nami, a to oznacza, że wakacje tuż tuż i lada moment ruszy sezon na letnie urlopy i wyjazdy. Trzeba przyznać, że zwiedzanie i poznawanie nowych miejsc, to jedna z najpiękniejszych stron życia. Wakacyjny urlop i błogie lenistwo na wymarzonych wczasach- czekają na nie chyba wszyscy. Jednak wraz z urlopowymi wyjazdami zwiększy się ruch na drogach. Dlatego bądźcie ostrożni, aby bezpiecznie dotrzeć do celu podróży.

Niestety tego szczęścia nie miał Pan Wiktor. Jego wakacyjną wyprawę przerwał inny kierowca, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawy bok auta. Dokładnie w miejsce pasażera, na którym siedział Pan Wiktor. Na szczęście wypadek zakończył się tylko złamanym obojczykiem. Poszkodowany przez pewien czas musiał nosisz zabezpieczający opatrunek a następnie uczęszczać na rehabilitację.

Po upływie kilku miesięcy Pan Wiktor zaczął poszukiwania firmy, która mogłaby sprawnie i skutecznie poprowadzić jego sprawę. O naszej Kancelarii dowiedział się z polecania. Postanowił zaufać zasłyszanej opinii i nawiązał z nami współpracę. Przygotowaliśmy wezwanie do zapłaty i skierowaliśmy je do Ubezpieczyciela. Ten jednak zwlekał z przyjęciem szkody, czekając na wynik sprawy karnej. Mając jednocześnie nadzieję, że to jednak nie jego Klient jest sprawcą wypadku. Niedługo później zapadł wyrok potwierdzający nasze założenia i Towarzystwo uznało swoją odpowiedzialność wypłacając w ratach kwotę na niecałe 8000 zł,-. Nie skrywając swojego rozczarowania przyznaną sumą, skontaktowaliśmy się z Klientem w celu zaproponowania mu skierowania sprawy do Sądu. Zaznaczając tym samym, że pieniądze przyznane przez Ubezpieczyciela są zdecydowanie za niskie do doznanej krzywdy i jesteśmy w stanie wywalczyć o wiele więcej, o ile będziemy mogli kontynuować w Sądzie.

Pan Wiktor zważywszy, że był zadowolony ze sposobu prowadzenia przez nas sprawy, postanowił zaufać nam ponownie i zgodził się na wniesienie sprawy do Sądu. Ale pod warunkiem, że nie będzie musiał ponosić żadnych kosztów. Przystaliśmy na prośbę Klienta i wszelkie opłaty wzięliśmy na siebie. Już półtora roku później odbyła się rozprawa z ogłoszeniem wyroku, na której zasądzono dla naszego Klienta prawie 29 000 zł,-! A łącznie Pan Wiktor otrzymał blisko 37 000 zł,-!


Podsumowując:

Zdarzenie o charakterze: wypadek drogowy (nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu)

Obrażenia ciała: złamanie obojczyka

Odszkodowanie wypłaca: Ubezpieczyciel z OC sprawcy wypadku

Dobrowolna wypłata Ubezpieczyciela (polubowna): niecałe 8000 zł,-

Koszty procesu opłaca: pro juris

Wypłata po wyroku sądu: prawie 29 000 zł,-

Łączny wynik pro juris: blisko 37 000 zł,-!!!


Jeżeli chcecie Państwo, aby i Wasza sprawa doprowadzona była do samego końca, bez żadnych kompromisów i ugód kierowanych w stronę Ubezpieczyciela, który winien wypłacić Państwu należne odszkodowanie, zapraszamy do skorzystania z oferty naszej Kancelarii.


Więcej o sprawach, które prowadziliśmy dla naszych Klientów przeczytasz tutaj.