Złamanie nogi w wypadku przy pracy. Zakład „proponował” 0 zł. Wywalczyliśmy ponad 54 000 zł!

Praca jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia, który daje możliwość egzystencji, rozwoju, realizacji marzeń, korzystania z rozrywek itp. Jednocześnie należy też zauważyć, że jest to miejsce, w którym spędzamy znaczną ilość czasu. Dlatego ważne jest, aby było one dla nas przyjazne i bezpieczne. O dobór pracy w taki sposób, aby odpowiadała ona naszym oczekiwaniom pod względem standardów czy wynagrodzenia, musimy zadbać sami, zaś o bezpieczne warunki w miejscu pracy odpowiedzialny jest pracodawca.

Jednak nie każdy pracodawca dba o to, żeby jego pracownicy wykonywali swoje obowiązki w bezpiecznych i dostosowanych do potrzeb warunkach. A Pan Mariusz miał okazję się o tym przekonać. Pracował on w supermarkecie. Zajmował się zarówno obsługą Klienta jak i rozkładaniem towaru z użyciem wózka paletowego. Właśnie podczas wykonywania tej drugiej czynności doszło wypadku. Pan Mariusz wprowadzał wózek paletowy do magazynu. Otworzył prowadzącego do niego drzwi, ale te – gdy wchodził do magazynu -nagle zaczęły się zamykać i uderzyły w pracownika, który na skutek tego, potknął się o prowadzony wózek. W efekcie Pan Mariusz przewrócił się i złamał nogę.

Proces jego rekonwalescencji był długi, w wyniku czego Poszkodowany dodatkowo zaczął zmagać się z depresją. Skutki wypadku bardzo negatywnie wpłynęły na jakość jego życia i pragnął godziwej rekompensaty za poniesione krzywdy. Dlatego skontaktował się z naszą Kancelarią. Po rozmowie z Panem Mariuszem zdecydowaliśmy o zawarciu umowy.

Wraz z dopełnieniem niezbędnych formalności ruszyliśmy do działania. Zaczęliśmy od wezwania do zapłaty wobec zakładu pracy. Niestety firma nie przyjęła naszych roszczeń i ignorowała prośby o przekazanie ich do Ubezpieczyciela. Taka postawa była oburzająca i nie spodziewaliśmy się jej po tak znanej firmie. Wiedzieliśmy, że polubownie niczego nie uzyskamy i wobec takiego przeciwnika trzeba poczynić bardziej zdecydowane kroki. Dlatego wyszliśmy do Klienta z propozycją skierowania sprawy do Sądu. Pan Mariusz zgodził się bez wahania.

Rozpoczął się okres intensywnej pracy, ponieważ była to ostatnia szansa, aby wykazać winę pozwanemu zakładowi. Chociaż w naszej ocenie była ona oczywista, to musieliśmy jasno i niepodważalnie przedstawić nasze stanowisko Sędziemu oraz zmierzyć się ze stroną przeciwną. W rezultacie naszej ciężkiej pracy, przyznano na rzecz Klienta ponad 54 000 zł,-!

Jednak to nie był koniec naszych zmagań z Przeciwnikiem, gdyż ten uznał, że kwotą właściwą jest jedynie 2 500 zł i tylko tyle firma wypłaciła Panu Mariuszowi- od pozostałej części złożyła apelację! Na szczęście na nic zdały się próby uniknięcia wypłaty, jakże należnych pieniędzy, ponieważ Sąd oddalił apelację i zakład pracy musiał wypłacił pozostałą kwotę, czyli prawie 52 000 zł,-!!!

Podsumowując:

Zdarzenie o charakterze: wypadek w pracy

Obrażenia ciała: złamanie lewej kostki

Odszkodowanie wypłaca: Zakład pracy

Dobrowolna wypłata (polubowna): 0 zł,-

Po wyroku Sądu I instancji: 2 500 zł

Po wyroku Sądu II instancji: prawie 52 0000 zł!

Łączny wynik pro juris: ponad 54 000 zł!!!

Jeżeli chcecie Państwo, aby i Wasza sprawa doprowadzona była do samego końca, bez żadnych kompromisów i ugód kierowanych w stronę Ubezpieczyciela, który winien wypłacić Państwu należne odszkodowanie, zapraszamy do skorzystania z oferty naszej Kancelarii.

Więcej o sprawach, które prowadziliśmy dla naszych Klientów przeczytasz tutaj.