Złamanie 2 żeber i mostka oraz uraz kciuka. Podbicie wypłaty Ubezpieczyciela z 6 na 42 000 zł !!
Mówi się, że to my decydujemy o swoim życiu i to jakie ono będzie zależy tylko od nas. Jednak są takie sytuacje, na które nie mamy wpływu, jak na przykład choroby lub wypadki...
Pan Bogusław przekonał się o tym na własnej skórze, kiedy to jechał autem jako pasażer. Nagle kierowca innego pojazdu rozpoczął manewr zawracania „pod prąd”, zajeżdżając tym samym drogę samochodowi, którym podróżował nasz dzisiejszy bohater. Na skutek tego nieodpowiedzialnego zachowania Pan Bogusław został poszkodowany i trafił do szpitala gdzie spędził kilka dni z powodu urazu klatki piersiowej (złamanie mostka i 2 żeber)oraz paliczka kciuka.
Po około roku od dnia zdarzenia, Poszkodowany podjął decyzję o ubieganiu się o odszkodowanie. Nawiązał zatem kontakt z pracownikiem naszej Kancelarii. Po zapoznaniu się z okolicznościami wypadku oraz omówieniu warunków współpracy Pan Bogusław został naszym Klientem. A my jako jego Pełnomocnik niezwłocznie poczyniliśmy stosowne kroki w celu złożenia roszczeń do Ubezpieczyciela sprawcy wypadku.
Kto ponosi winę za całe zdarzenie było sprawą oczywistą i bezsporną. Ale pozostawała jeszcze kwestia uczciwego i godziwego zadośćuczynienia, a na podstawie naszego doświadczenia wiemy, że Towarzystwa Ubezpieczeniowe z reguły zaniżają wartość należnych świadczeń. Tak samo było w tym przypadku. Ubezpieczył przyjął odpowiedzialność, ale wypłacone łącznie kwoty nie były nawet w połowie tym, co Klient powinien otrzymać. Towarzystwo bowiem uznało, że suma nieco ponad 6 000 zł,- jest wystarczająca zaponiesione krzywdy. Powtórzmy to: Ubezpieczyciel uznał, iż za złamanie 2 żeber, mostka i kciuka należne jest wypłacenie… 6 000 zł,-
Oczywiście nie mogliśmy zgodzić się na zakończenie sprawy z takim rezultatem. Dlatego zaproponowaliśmy Klientowi wniesienie sprawy do Sądu. W związku z tym, że Pan Bogusław także był niepocieszony decyzją Ubezpieczyciela, przystał na naszą propozycję. Aby Klient był jeszcze bardziej usatysfakcjonowany, wszelkie koszty procesu wzięliśmy na siebie. My działaliśmy, a Poszkodowanemu pozostało czekać na rozstrzygnięcie.
Ostatecznie dołożyliśmy wszelkich starań, aby Klient był zadowolony z naszych usług, a tym samym, żeby otrzymał pełną wartość należnych mu świadczeń. Nasz trud i ciężka praca poskutkowały godziwą wygraną, gdyż Pan Bogusław otrzymał dodatkowo ponad 36 000 zł,-! Wraz z kwotą uzyskaną polubownie, łączny wynik wyniósł około 42 000 zł,-!
Podsumowując:
Zdarzenie o charakterze: wypadek samochodowy
Odszkodowanie wypłaca: Ubezpieczyciel z OC sprawcy wypadku
Dobrowolna wypłata Ubezpieczyciela (polubowna):ok 6 000 zł,-
Wypłata po wyroku Sądu: ponad 36 000 zł,-
Koszty sądowe opłacała: kancelaria pro juris
Łączny wynik pro juris: około 42 000 zł,-
Jeżeli chcecie Państwo, aby i Wasza sprawa doprowadzona była do samego końca, bez żadnych kompromisów i ugód kierowanych w stronę Ubezpieczyciela, który winien wypłacić Państwu należne odszkodowanie, zapraszamy do skorzystania z oferty naszej Kancelarii.
Więcej o sprawach, które prowadziliśmy dla naszych Klientów przeczytasz tutaj.